Nawet jeśli jestem w podróży, gdy nie ma weny lub czasu na nowy wpis, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby pokazać migawkę z życia na Instagramie. Rzeczy, które cieszą, inspirują, bawią, zaskakują, które podziwiam. Pstryk, kilka hashtagów, raczej bez filtra, bo traci się na jakości i w wysyłam w świat. Popularność appki porwała i mnie. Zerknijcie, które zdjęcia zebrały najwięcej serduszek.
1. Conchita
Neuwirth w wersji damskiej jest na czasie i bije wszelkie rekordy popularności. Dlatego najwięcej głosów zdobyły jego wizerunki.
To zdjęcie polubił sam sfotografowany (lub jego ludzie od wizerunku).
2. Wiedeń
Skoro to blog o życiu w Wiedniu, więc i zdjęcia tego miasta są najciekawszą częścią mej radosnej twórczości.
3. Jedzenie
Żywność zaprząta ludzkości tak bardzo głowę, że stała się dominującym tematem w SM. Nie dziwię się, skoro przy jej spożywaniu można doznawać takiej rozkoszy i ekscytacji. Truskawki królują, kawa i czekolada podążają zaraz za nimi. Smacznego!
4. Natura
Zachwyt nad naturą: im większy, tym lepiej.
5. Selfie
Chyba z ciekawości dla autora. :D
Najpopularniejszymi stały się te zdjęcia, które oprócz ciekawego ujęcia są dobrze otagowane. Niby rzecz oczywista, ale zyskać popularność to już nieco bardziej pracowita sprawa. Trzymajcie za mnie kciuki, aby krzywa popularności rosła. Pay with socialmedia. :)
Wiele fotek (dalsze udostępnienie) odbiło się jeszcze szerszym echem na funpage na FB. Pozytywne komentarze i kliknięcia „like it” to oznaki sympatii wąskiego, ale miłego grona czytelników. Dziękuję Wam wszystkim bardzo.