Pomyśl jaką frajdę sprawiają Ci listy (nie koniecznie te od urzędu skarbowego). Przypomnij sobie jak się cieszysz wyciągając pocztówkę ze skrzynki. A potem pojawia się uśmiech, gdy zauważasz kto Ci ją przysłał. Na urodziny. To miłe. Albo widokówka z urlopu. Przyjemnie… A teraz pomyśl, że...