Muzeum historii wojska (Heeresgeschichtliches Museum) odwiedziłam już kilka razy. Wyjątkową okazją jest darmowy wstęp w każdą pierwszą niedzielę miesiąca. Młodzież do 19 r.ż. ma zawsze wstęp wolny.
Bardzo spodobało mi się to miejsce. Muzeum jest duże i urozmaicone, ma całe mnóstwo eksponatów. W kolejnych salach ukazane są dzieje i umundurowanie wojska na przełomie wieków, zaczynając na rycerstwie i kończąc we współczesności. Z bliska obejrzeć można kilkutonowe działa, przekroje przez okręty i budowę maszyn bojowych. Czy Wy wiedzieliście, że Austria miała swoją marynarkę wojenną?
Ja się nie nudziłam. Myślę, że dzieci też mogą mieć frajdę z wizyty w tym muzeum. Lubię tam wracać.
Architektura
Architektura tego miejsca jest równie ciekawa. Muzeum mieści się w dawnych koszarach (arsenał) z połowy XIX wieku. Wnętrza są bogato zdobione. Zaraz przy wejściu stoją figury ważnych postaci w historii wojska. Co tu opowiadać, to trzeba zobaczyć.
Pod tym linkiem możliwe jest wirtualne zwiedzenie muzeum.
Stała wystawa
Stałą wystawa jest podzielona na kilka tematów, pod linkami opisy tych wydarzeń:
1. Wojna trzydziestoletnia
2. Wojny tureckie – Termin ten odnosi się do wojen między Imperium Osmańskim a chrześcijańską Europą. Potęga osmańska zaczęła się kurczyć po zwycięstwie Jana III Sobieskiego pod Wiedniem.
3. Eugeniusz Sabaudzki – Prinz Eugen – jeden z najwybitniejszych dowódców w dziejach świata, który posiadał Belweder i Schlosshof, o którym napisałam tu.
4. Maria Teresa – tego nie trzeba wyjaśniać. Baba z jajami na tronie.
5. Wojny napoleońskie – Franzosenkriege
6. Sala Radetzkiego – Joseph Radetzky, jeden z najwybitniejszych dowódców austriackich w XIX wieku
7. Sala Franciszka Józefa – przepyszne i strojne mundury Cesarza, jest na prawdę co podziwiać.
8. Sarajewo – tu chwilę się zatrzymamy
Moją uwagę zwrócił mundur zmarłego 28 czerwca 1914 arcyksięcia austriackiego Franciszka Ferdynanda, następcy tronu, który został zastrzelony w Sarajewie. W wyniku tego wydarzenia rozpoczęła się I wojna światowa. Mundur jest wystawiony w gablocie i dokładnie można obejrzeć miejsce wejścia kuli. Dziura po kuli jest tak maleńka, że trudno uwierzyć w to, że rana była śmiertelna. Tuż obok jest ustawiony samochód, w którym zginął arcyksiążę.
Samochód, w którym zginął Franciszek Ferdynand. |
Ważne: przy wejściu do każdej sali można wziąć kartę z opisem wystawy PO POLSKU!
W muzeum za niewielką opłatą (2Euro) można robić zdjęcia.
Życzę miłej zabawy.
Zdjęcie tytułowe: Pezi, zdjęcie holu: Von Pappenheim
Witaj, fajnie, że podajesz konkrety typu kto i kiedy ma za free:) Pozdrawiam!
Jeśli masz jakieś wskazówki, to chętnie posłucham.
Byłem w tym Muzeum. Również polecam. Szczególnie park czołgów i sale z artylerią oblężniczą i fortową.
Mi się jeszcze podobał przekrój przez model statku.