Jakiś czas temu usłyszałam przy kasie w Billi jak klientka rzuciła do kasjerki słowami: Aufrunden, bitte! (proszę zaokrąglić). To jasne, że musiałam zapytać o co chodzi, bo kto jak nie ja…
DWA SŁOWA czynią cuda w Austrii: „Proszę zaokrąglić”
Od września 2013 roku, klienci mogą używać tych słów, aby pomóc osobom w trudnej sytuacji życiowej. W popularnych sklepach spożywczych (Billa, Merkur, Penny), drogeryjnych (Bipa), papierniczym (Libro) można polecić zaokrąglenie sumy rachunku do najbliższych 10 centów. Drobniaki z tej różnicy zasilą akcję humanitarną Caritas na terenie Austrii. Pieniądze zbierane są automatycznie w kasie i przelewane na bieżąco bez żadnych potrąceń. Suma ta nie jest opodatkowana. W Merkurze np. można ustawić to zlecenie na stałe i zawsze, gdy użyjemy karty lojalnościowej opłata zostanie zaokrąglona.
W 3. rocznicę działania projektu było już uzbierane ponad 500.000 euro.
Rodzina w nędzy
gdy nie ma pracy, nie ma środków finansowych, może odetną media… 14,4 procent mieszkańców Austrii żyje w biedzie, około 5 procent w widocznej nędzy. Bieda sprawia, że ludzie stają się chorzy, samotni i zdesperowani. Wielu ludzi musi poradzić sobie z kilkoma euro dziennie i za to kupić żywność, odzież oraz rzeczy codziennej potrzeby. Uszkodzony podgrzewacz może oznaczać przeciążenie finansowe, a rozpoczęcie szkoły wielką dziurę w budżecie.
Dzieci i kształcenie
to wsparcie dla tych dzieci, które z różnych powodów nie mogą uczyć się. Czy to rodzice za słabo mówią po niemiecku, czy nie mają czasu, bo pracują, czy po prostu nie dbają o swoje dzieci. Wychodząc na przeciw ich potrzebom powstało już 27 tzw Lerncafés (kawiarni do uczenia), gdzie ponad 900 dzieci znalazło darmową pomoc.
Osoby starsze
Brak rodziny (małżonek zmarł, nie ma dzieci) powoduje, że osoby starsze muszą radzić sobie z problemami finansowymi całkowicie na własną rękę. Caritas oferuje tym ludziom pomoc taką jak pokrycie kosztów za okulary, aparaty słuchowe, aparaty ortopedyczne, przejęcie kosztów na zakup mebli i urządzeń elektrycznych, płaci rachunki za energię i inne media, by tym samym starsi uniknęli eksmisji.
Matki i dzieci
Szczególna pomoc dla tych kobiet, które stają się z minuty na minutę samotnymi, bezdomnymi matkami. Dziewięć domów dla matki z dzieckiem daje im schronienie w trudnych momentach ich życia. To ten i inne projekty skierowane do samotnie wychowujących matek prowadzi Caritas.
Zapraszam Was do czynienia tego małego gestu, który zmienia tak wiele. Praktycznie nieodczuwalny wydatek dla pojedynczej kieszeni, a tak wielka moc w grupie. Ziarnko do ziarnka… A może to zły pomysł, jak myślicie?
Wspaniała idea, na pewno często bym korzystała z opcji „Aufrunden, bitte!”
Trzeba się przyzwyczaić. Ja zapominam jeszcze.
Świetny pomysł!!!! Małe kwoty czynią cuda.
Tak jak na Orkiestrze.
I to mi się podoba;-) W Polsce sprzedawcy też zaokrąglają („Mogę być dłużna grosik?” i bach zamykają kasę nie czekając na odpowiedź;-/), ale te grosiki trafiają nie do potrzebujących, ale do kieszeni właścicieli.To mnie wkurza…..Wiem, że to tylko 1 grosz, nie zbiednieję od tego, ale często nie zgadzam się na taki dług – najzwyczajniej wkurza mnie taki sposób wyłudzania pieniędzy. Gdyby był przeznaczany dla potrzebujących nie miałabym nic przeciwko;-)
Nie ma takich centowych długów w zwykłych sklepach, w żadną stronę. Sprzedawcy zawsze oddają, a ja nie mogę liczyć na zniżki (raczej). Na ryneczkach jeszcze się zaokrągla.
Zauważ, że taki program wymaga współpracy czy umowy między sprzedawcami a ofiarobiorcą oraz całej koordynacji i systemu. W kasach jest zainstalowany program, który automatycznie zlicza te reszty i sklep się z nich rozlicza z Caritasem. Takie zadanie do wdrożenia nie jest najłatwiejsze, ale jak widać możliwe.