Tyle lat piszę bloga i jeszcze dłużej tu mieszkam, a nigdy nie poruszyłam tematu święta narodowego Austrii. Obchodzi się je 26 października i jest dniem upamietnienia odzyskania niepodległości. Jak to niepodległości? To Austria była okupowana? Tak. Za to co przeskrobała Austria (mam nadzieję, że to nie za duży eufemizm) podczas wojny dostała na dziesięć lat wizytatorów, którzy pilnowali kraju. Były to cztery mocarstwa: Stany Zjednoczone, Rosja, Francja i Wielka Brytania.

Deklaracja moskiewska

Wróćmy do 1943 roku. Powstała wtedy Deklaracja moskiewska i dotyczyła utworzenia Organizacji Narodów Zjednoczonych, która ma dbać, bardzo upraszczając, o pokój. Wtedy też zapisano, że Austria, to pierwszy kraj, który padł ofiarą polityki Hitlera (stąd mit pierwszej ofiary), ale z drugiej strony stwierdzono również, że Austria ponosi odpowiedzialność za udział w wojnie po stronie hitlerowskich Niemiec, od której to odpowiedzialności nie może uciec. Deklaracja uznawała aneksję Austrii (anszlus) do Rzeszy Niemieckiej w marcu 1938 r. za nieważną, a alianci zadeklarowali chęć przywrócenia państwa austriackiego po zakończeniu wojny.

Deklaracja Moskiewska stała się jedną z podstaw negocjacji w sprawie wycofania wojsk alianckich. A to następnie doprowadziło do ​​Memorandum Moskiewskiego z 15 kwietnia 1955 r. , na którym opiera się Austriacki Traktat Państwowy z 15 maja 1955 r.

Negocjacje

Niepodległość Austrii zagwarantował traktat z 15 maja 1955 roku. Ale to wymagało sporo zachodu i negocjacji, szczególnie z przedstawicielami Związku Radzieckiego.

Już w styczniu 1947 r. w Londynie (a wkrótce w Moskwie) próbowano negocjować traktat pokojowy z aliantami. Nie udało się jednak nic wskórać, ponieważ alianci chcieli najpierw zawrzeć traktat pokojowy z Niemcami.

Klimat do negocjacji poprawił się wraz ze śmiercią Józefa Stalina w 1953 r. i ociepleniem stosunków, znanym jako Odwilż po przejęciu władzy przez Chruszczowa. Negocjacje z ministrem spraw zagranicznych ZSRR Mołotowem zapewniły przełom w lutym 1955 r.

 

Działania dyplomatyczne Brazylii

W 1952 roku Brazylia pomogła Austrii działaniami dyplomatycznymi.
Jak to się stało, że kraj z innego kontymentu zainteresował się niewielką Austrią?
Historia brazylijska jest powiązana z historią austriacką przez Marię Leopoldynę Habsburg. W 1822 roku Piotr, jej mąż, ogłosił niepodległość Brazylii, a Maria Leopoldyna została jej pierwszą cesarzową i wiele dobrego zrobiła dla swojej nowej ojczyzny.
Wracając do XX wieku. Brazylijski prezydent Getúlio Dornelles Vargas zaprosił austriackiego ministra spraw zagranicznych Karla Grubera do Rio de Janeiro i oznajmił mu, że Brazylia jako jedna ze zwycięskich mocarstw w II wojnie światowej czuje się „moralnie zobowiązana” do zrobienia czegoś dla Austrii.
Brazylia na forum ONZ z Ruchem Państw Niezaangażowanych sporządziła rezolucję wzywającą aliantów do traktowania serio i przyspieszenia negocjacji umowy państwowej Austrii.

Podczas głosowania w grudniu 1952 r. przedstawiciele państw bloku wschodniego opuścili salę. Nikt nie zagłosował przeciwko wolności Austrii.

Figl na balkonie

święto narodowe w Austrii, figl
APA/Erich Lessing

Leopold Figl jako ówczesny minister spraw zagranicznych rządu Raaba, jego szkolnego kolegi, miał duży wpływ na kształt traktatu. Po podpisaniu go w dniu 15 maja 1955 roku w Belwederze w Wiedniu minister Figl powiedział słynne słowa: „Austria jest wolna!” Österreich ist frei! (Myślę, że te słowa są w Austrii tak popularne jak Habemus papam… kardinal Wojtyla w Polsce. Każdy je zna, prawda?). Po czym Figl pokazał z balkonu wiwatującemu tłumowi umowę. Potem wziął ręce czterech ministrów spraw zagranicznych podpisujących traktat: Dullesa, Mołotowa, Macmillana i Pinaya i złożył je razem. Słynne słowa Figla jednak nie padły, jak wielu sadzi, na balkonie Belwederu, gdzie nie zainstalowano mikrofonów, ale w Marmurowej Sali w Belwederze, w której odbyło się podpisanie dokumentów. Ta publiczna prezentacja na balkonie nie została też zaplanowana w protokole ceremonii, ale została spontanicznie zainicjowana przez Figla. Podobno podstawiono mu skrzynkę, by wyglądał na wyższego niż był, ale czy to prawda?

Przez długi czas w świadomości publicznej panowało przekonanie, że oryginał traktatu znajdował się w Austrii. W roku jubileuszowym tj. 2005 wyszło na jaw, że dokumentacja złożona została w Archiwach Państwowych Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Moskwie, skąd traktat został przywieziony i publicznie wystawiony po raz pierwszy w Schallaburg w Dolnej Austrii, a później w wiedeńskim Belwederze.

Opuszczanie kraju przez okupantów

Ostatni podpis ratyfikacyjny został złożony w dniu 27 lipca 1955 r, a umowa z tym dniem weszła w życie. Ustalono, że wojska okupacyjne w 90 dni opuszczą kraj. Ostatni dzień tego 90-dniowego okresu przypadał na 25 października 1955. Choć oficjalnie Brytyjczycy przekazali tego dnia ostatnie okupowane koszary Klagenfurt Lendorf, to nie wszyscy żołnierze wyjechali. Jeszcze 29 października ludność Karyntii żegnała około 20 brytyjskich żołnierzy i ich oficera, pułkownik E. T. Robertsa.

Ostatni żołnierz radziecki opuścił Austrię już 19 września o godzinie 20:00. Do tej pory jednak krąży legenda o ostatnim sowieckim żołnierzu, który opuścił Austrię krótko przed północą 25 października 1955.

Obchody

Burgtheater został oddany 14 października 1955 r. po odbudowie powojennej ponownie do użytku. Wiedeń obchodził „Dzień Wolności” w sobotę 22 października. Już wcześniej zakładano, jak donosiła gazeta codzienna Arbeiter-Zeitung, że tego dnia w Wiedniu nie będzie żadnych żołnierzy okupacyjnych. 23 października 1955 r. podano plan obchodów i 25 października w Wiedniu i w stolicach landów odbyło się oficjalne Święto Wyzwolenia Befreiungsfeier.

Ostatecznie oficjalnie 26 października to pierwszy dzień, kiedy na terytorium Austrii nie było obcego wojska, a kraj był wolny.

Neutralność

Krótko o tym ważnym składniku tej historii. Rada Narodowa w formie prawa konstytucyjnego orzekła z mocą wsteczną od godziny zero o wieczystej neutralności Austrii, która była promowana jako wysoce pozytywna wartość i była stałym składnikiem austriackiej świadomości politycznej przez dziesięciolecia (do wejścia Austrii do Unii). Sama neutralność nie jest integralną częścią traktatu, w przeciwieństwie do często przyjętych założeń, ale był to warunek Związku Radzieckiego (Memorandum Moskiewskie), inaczej nie podpisałby umowy.

Dzień Austriackiej Flagi

W dniu 11 września 1956 r. na wniosek ministra edukacji Drimmela Rada Ministrów ustanowiła 26 października „Dniem Austriackiej Flagi”. Rząd federalny uznał, że ta data jest istotniejsza, ponieważ ważniejsze było podkreślenie oświadczenia o neutralności z 26 października niż wycofanie się ostatniego okupanta w dniu poprzednim. Na początku flagi powiewały na szkołach, ponieważ one zostały do tego zobowiązane przez rząd.

26 października jako Święto Narodowe w Austrii

W 1955 r. parlament i rząd federalny dyskutowały, w który dzień ma być obchodzone święto narodowe. Dyskutowano jeszcze nad trzema innymi datami: 12 listopada (proklamacja pierwszej republiki w 1918r.), 27 kwietnia (wspólne oświadczenie o niepodległości Austrii w nawiązaniu do Deklaracji Moskiewskiej i utworzenia Rządu Tymczasowego w 1945 r.), czy 15 maja (podpisanie Traktatu z 1955 r.). 26 października uzyskał większość. Ustawę uchwalono 25 października, by dzień później weszła w życie.

Nie od początku był to dzień wolny od pracy. Uroczystości były nadawane przez radio i Tv, ale żeby je obejrzeć trzeba było dostać wolne za pozwoleniem pracodawcy. To związki zawodowe wywalczyły, by dzień był dla każdego wolny i nie jak postulowano wcześniej, pół dnia było wolne, czy cały, ale nieodpłatny. W 1957 święto to stało się dniem wolnym od pracy.

Jak świętuje się Święto Narodowe w Austrii?

W Wiedniu można zwiedzić bezpłatnie Muzeum Historii Wojska i Muzeum Wiednia. Ponadto w tym dniu otwarte są Parlament, ministerstwa i Hofburg, siedziba prezydenta. W przeddzień święta w Konzerthaus odbywa się koncert. Muzyków Wiener Symphoniker prowadzi co roku dyrygent z innego kraju. Koncert tradycyjnie odbywa się pod honorowym patronatem Prezydenta, który zwykle bierze w nim udział osobiście.

Pod hasłem „Fit w święto narodowe” na terenie całego kraju odbywają się setki wydarzeń sportowych, zwłaszcza dla biegaczy i wędrowców.

Od roku 1995 roku wojsko pokazuje na co je stać. Odbywa się honorowa przysięga i można obejrzeć maszyny, broń, helikoptery, czołgi, sportowców i wiele innych.

 

W świadomości obywateli do dziś traktat ma wydźwięk emocjonalny. Podpisanie tej umowy był krokiem milowym dla drugiej republiki i jest synonimem wolności. Jej wynikiem jest koniec okupacji i neutralność kraju. To jest ta rzecz, którą się dziś świętuje.

5 6 votes
Article Rating