Maibaum, czyli drzewo majowe jest stawiane w krajach niemieckojęzycznych, w tym w Austrii. Tradycja ta wróciła obok trachten (charakterystyczne stroje) znowu do łask i dlatego pojawia się w wielu wioskach, a nawet w Wiedniu.

Jak daleko sięga ta tradycja?

W średniowieczu, za panowania Leopolda VI Sławnego (XII/XIII w.), bawiono się pierwszego maja z okazji Święta Fiołka. Ktoś, kto znalazł w Lasku Wiedeńskim pierwszy kwiatek musiał go nakryć kapeluszem i podążyć na dwór, by poinformować księcia o tym ważnym znalezisku. Władca zbierał swój dwór, muzyków i lud i podążali do miejsca, gdzie zakwitł fiołek, by świętować.

Baibaum – drzewo majowe – symbol płodności


Drzewo majowe, mocno zakorzenione w ziemi, ale strzeliście kończące się na tle nieboskłonu łączy te dwa światy. Piękne, symetryczne drzewo pokazuje jak dotrzeć do nieba i jest symbolem płodności.

Drzewo majowe to jodła lub świerk, które ofiarowuje jeden z mieszkańców wioski. To powinno przynieść mu szczęście. Czasem takie drzewo kradnie się z czyjegoś lasu, co jeszcze więcej szczęścia przynosi, ale następnego dnia właściciel otrzymuje swoją zapłatę.

Drzewo należy okorować, tylko górna część pozostaje z zielonymi gałęziami. Następnie pień poleruje się, a czasem smaruje mydłem, po to, by utrudnić zadanie tym, którzy zechcą się na niego wdrapać. A po co w ogóle wspinać się na to wysokie drzewo? U góry podwiesza się krąg z gałęzi, przy którym umocowane są wstążki, kiełbasy, wino, słodycze i wypieki. Wcześniej, gdy ludziom nie powodziło się tak jak teraz, od wsi do wsi chodzili „zawodowi” wspinacze, którzy w ten sposób zdobywali dla siebie jedzenie. Dziś robi się to z innych pobudek: film z takiego wydarzenia można umieścić na Youtubie. ;)

W dzisiejszych czasach do postawienia drzewa używa się często dźwigów. Tradycyjnie robiło się to tylko siłą mięśni ludzkich przy pomocy zaostrzonych podpórek i zmyślnych sztang z pętlami ze sznurów. Sztangę kładzie się nad pochylonym drzewem, a pod nim przekłada pętlę i mocuje na tejże sztandze, po czym obkręca się ją, by sznur się napiął. Takie mocowanie jest niezawodne i można je usunąć jak tylko drzewo znajdzie się w pionie.

Co dalej pod drzewem się dzieje?

Najważniejsza jest straż, bo pierwszej nocy drzewo może zostać ukradzione. Młodzi ludzie, którym uda się to zrobić potajemnie, dostają za wykupienie wałówkę i alkohol. Ale zanim nadejdzie noc pod jodłą odbywa się festyn z muzyką w wykonaniu lokalnej kapeli. Można podjeść kiełbaskę lub inne specjały. Miejscowe kobiety pieką ciasta, które można z kawą zjeść.

Wokół drzewa, trzymając wstążki umocowane u góry pod zieloną częścią, młodzi ludzie tańczą tzw. Bandltanz.

Piękną tradycją jest Schuhplatteln – taniec z podskakiwaniem i klaskaniem w nogi i buty. Poniżej film z wersją ekstremalną.

Ponadto odbywają się konkursy, np. kto szybciej przepiłuje pień lub wbije gwoździe.

Drzewo stoi najczęściej cały maj. W niektórych miejscowościach do odpustu lub dożynek. Wtedy też drzewo lub tylko pień jest licytowany. Suche, wartościowe drewno można wykorzystać do budowy drabiny lub mebla.

Kto jeszcze nie brał udziału w stawianiu drzewa majowego powinien to szybko nadrobić. Możliwe jest to nawet w Wiedniu. W niektórych dzielnicach stawiane jest ono np. na głównym placu i tak: 30 kwietnia na Enkplatz na Simmeringu, a 1 maja o 10.00 koncert, 1 maja na Sportplatz Speising na Hietziengu, 30 kwietnia na Ottakringu, 28 kwietnia przy bramie Leinzer Tor w Leinzertiergarten. W Dolnej Austrii 1 maja warto pojawić się np. w Schlosshof. Szcególnie polecam dla rodzin z dziećmi!

5 1 vote
Article Rating